Kiedy ksiądz Natanek mówi o proszku do prania to wie o czym mówi

Piotr Maria Natanek to gorliwy patriota, który jak powszechnie wiadomo – prześladowany jest przez rządzącą obecnie masonerię. Ale nie daje się zastraszyć i uspokoić. Jako jedyny nie boi się otwarcie mówić o tym – o czym większość innych boi się nawet pomyśleć!

Doktor nauk teologicznych o specjalności teologia historyczna  i doktor habilitowany nauk humanistycznych w zakresie historii – dobrze wie o czym mówi. Niewątpliwie jako teolog bardzo dobrze zna się na proszkach do prania. Jest bowiem doświadczonym nauczycielem akademickim, byłym wykładowcą Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, prezbiterem rzymskokatolickim archidiecezji krakowskiej, kaznodzieją i rekolekcjonistą – niestety za prawdę suspendowanym. Był adiunktem w Katedrze Historii Kościoła XIX i XX wieku na Wydziale Historii i Dziedzictwa Kulturowego.  Jest autorem kilkunastu książek, rozpraw naukowych i ponad 100 artykułów. Był wikarym i duszpasterzem w parafii św. Antoniego z Padwy w Krakowie. Ksiądz Natanek założył ośrodek rekolekcyjny Pustelnia Niepokalanów. To tam rozwija się katolicki potencjał młodych Polaków na modlitwie, katechezie, pracy i rekreacji. Tam też aby mieć przedsmak Sądu Ostatecznego funkcjonuje grupa modlitewna i Bractwo Dusz Czyśćcowych. Czy człowiek z takim dośwadczeniem życiowym mógłby się nie znać na proszku do prania, który rozumie nawet niewykształcona gospodyni domowa? 

Ksiądz Natanek mówi o proszku do prania

Ksiądz dr hab. Piotr Maria Natanek jako specjalista od oczyszczania Dusz w Czyśćcu  wypowiedział się także na temat oczyszczania ciała na ziemskim padole: Używacie mydeł, używacie proszków! – mówił zasmucony – Są całe firmy, wielkie korporacje, które są w całości oddane na służbę szatana!

Przenikliwy zmysł obserwacji księdza dr hab. Natanka godny jest najwyższego podziwu. Bo proszki do prania takie jak Henkel, Clocin, Persil, Jelp, Perwool, Dash oraz inne nie produkuje spowiadający się co tydzień Kowalski. Nie powstają w jego jednoosobowej działalności gospodarcze produkują je tylko wielkie światowe koncerny.  A wielkie korporacje w całości są oddane na służbę szatana!

Ksiądz Natanek mówi o proszku do prania a tu problemy teologiczne powstają

Dlatego zwracam się z uniżoną prośbą do Przewielebnego księdza dr hab. Natanka. Z prośbą o Argumetnum Teologicum. Ze mnie teolog marny, ale metodolog już trochę lepszy. Dlatego proszę o pomoc- Księże Doktorze, Ksiądz zna teologię, a ja tylko grzesznym kulturoznawcą jestem.  No i pytam:

Kiedy prawdziwy Polak Katolik mniej grzeszy?

  1. Kiedy idzie do kościoła w wypranych proszkiem czystych kalesonach z kolekcji patriotycznej bielizny i partycypacją swą Boga podczas Mszy Świętej chwali, a przecież świadom jest tego, że oddał się w służbę Szatana, przynajmniej tam gdzie nogi kończą swój byt i zaczyna się zupełnie inna część ciała – wielkie siedlisko szatańskiego grzechu?
  2. Czy może wtedy gdy atencję swą Bogu poprzez  partycypację we Mszy oddaje w gaciach jednak z lekka opierdzianych? I mimo, iż są z patriotycznej bielizny – to nie są pełne zapachu ojczyzny lecz gówna żywego i w takich to gaciach w obecności Boga żywego podczas Komunii Świętej stać katolikowi przystaje?

Ksiądz Natanek mówi o proszku do prania, ale problemy codzienne też są

Życie jest życiem, Ksiądz przecież wie! Dlatego Księże Doktorze pojawia się jeszcze wiele innych pytań nie związanych z uczestnictwem we Mszy Świętej.

Oto maryjne skarpetki, które każdy Polak oddany opiece Maryji nosić powinien. No i pytania:

1/ Czy godzi się aby oblicza Maryji na skarpetkach zbrukane były szatańskim proszkiem do prania, co przecież w jawnej sprzeczności stoi z głoszoną przez Matkę Bożą nauką, Jej Dobrem, Miłością i Świętością?

2/ A może bardziej godzi się, żeby skarpetki te po prostu śmierdziały spoconymi nogami jak nieprane onuce, ale czy tenże zapach przystoi świętemu obliczu Maryji Królowej Polski?

A tu mamy proszę Księdza doktora przykład przyzwoitej sukni, której nie powstydzi się żadna Prawowita Katoliczka, Kobieta Prawa i Boga miłująca. I znowu pytania dwa: 

1/ Czy godzi się, aby obolałą twarz Chrustusa Pana prać szatańskim proszkiem brukając święty obraz sidłami Jego Odwiecznego Wroga, tego podłego i parszywego szatana?

2/ Czy może godzi się bardziej owąż twarz pozostawić owianą- nie daj Boże ! – pierdzinami? Lub gdy parafianka wiatrów nie puszcza to wysiedzianą przez niemytą mydłem dupę na krzesłach dowolnych a nawet i ławkach kościelnych?

A oto bluzka Księżę Doktorze. Jakże bliska młodzieży pobożnej, która w każdym domu parafialnym w Bractwie Dusz Czyścowych modlić się może. Bo nie ma większego świadectwa niż nosić Boga w sercu i na sercu! I znowu pojawiają się pytania:

Czy godzi się  aby Matka Boża tak niewinna i delikatna, kochająca młodzież i jej Święte Dzieciątko Jezus – skalana była wraz z Dzieciątkiem i  terrroryzowana proszkiem do prania o szatańskich korzeniach i w służbę szatanowi rzucona?

Czy może jednak lepiej  byłoby, żeby dziewczę takowe, które wizerunek Przenajświętszej Maryji na sobie ma – zapachem spoconych cycków przepełniło delikatne oblicze Matki Bożej. czy tak się godzi?

A oto Księże Doktorze spodnie godne prawdziwego wierzącego katolika z obliczem Naszego Pana Jezusa Chrystusa, a dzięki wielkiej pracy Księdza Doktora – już Króla Polski panującego nam Wszędzie, koronowanego w Łagiewnikach 16 listopada 2016.
I znowu rodzi się pytanie, czy godzi się, aby postać Pana Naszego Króla i Zbawiciela sponiewierana  została jakimkolwiek szatańskim proszkiem do prania?

A może bardziej godzi się, żeby czoło Pana Naszego i policzki przeszły zapachem spoconych i niemytych jaj po całodziennych trudach katolika w tychże spodniach?

Ksiądz Natanek mówi o proszku do prania, dlatego proszę o pomoc

Te pytania dręczą. Dlatego bardzo Księdza Doktora proszę  o odpowiedz na adres: sztuka.riposty@gmail.com.
Setki tysięcy prawych katolików z odzieżą patriotyczną oraz religijną nie wiedzą – śmierdzieć czy grzeszyć?
Dominus cum Spiritu Tuo Księże Doktorze!

A żeby zapytanie do Księdza Doktora dotarło do Pustelni Niepokalanów, to maila wysyłam do Działu Informacyjnego do Pani Ani, Pani Janiny oraz Pani Teresy.

A ponadto, w razie gdyby nie dotarło to wysyłam  zapytanie również do Kancelarii Parafialnej Sanktuarium Matki Bożej  Opiekunki i Królowej Rodzin z serdecznymi prośbami do Księdza Proboszcza oraz Księży Wikariuszy i oczywiście z prośbą, aby przekazali moje skromne zapytanie dalej do Księdza Doktora.

Proszę przyją wyrazy pozdrowienia od używającego mydła grzesznika, af

Daj lajk, podaj dalej, skomentuj

Zdjęcia: Gazeta Wyborcza, partybox, sklep z odzieżą religijną, archiwum

Share: